![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDB9BVfg4iaskVg5wKFIB6UgWnMhN_NW7qjRQghCJ8SdnV0tpIOXLTXg7T3rnHiMPjBnF5jJnRNf-mnSed6OVZW06HYqzyStGLEaskOn0m4odQh6HBotnCj1hWTyB5ELeIrMkHnCn-fv0/s1600/07_Jesien_dzieci_BW_MG_5437_podpis.900a.jpg)
czwartek, 17 listopada 2011
Jesień w pełni
Listopadowe odwiedziny w rodzinnym domu nie mogły się odbyć bez wizyty w starym ogrodzie. To miejsce szczególne dla całej naszej czwórki. Miejsce, w którym na jabłoniach, rosnących w towarzystwie leśnych dębów, świerków i kasztanowców dojrzewają najsmaczniejsze na świecie jabłka, a spadające listopadowe liście same układają się w niebywale puszyste dywany, w których łatwo zanurzyć się niczym w wodzie. Jesienne Przygodzice w dolinie Baryczy wypełniły ciepłe brązy, rumiane czerwienie i radosne uśmiechy.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDB9BVfg4iaskVg5wKFIB6UgWnMhN_NW7qjRQghCJ8SdnV0tpIOXLTXg7T3rnHiMPjBnF5jJnRNf-mnSed6OVZW06HYqzyStGLEaskOn0m4odQh6HBotnCj1hWTyB5ELeIrMkHnCn-fv0/s1600/07_Jesien_dzieci_BW_MG_5437_podpis.900a.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDB9BVfg4iaskVg5wKFIB6UgWnMhN_NW7qjRQghCJ8SdnV0tpIOXLTXg7T3rnHiMPjBnF5jJnRNf-mnSed6OVZW06HYqzyStGLEaskOn0m4odQh6HBotnCj1hWTyB5ELeIrMkHnCn-fv0/s1600/07_Jesien_dzieci_BW_MG_5437_podpis.900a.jpg)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz