piątek, 10 maja 2013

Sobotni spacer

Nastał wolny dzień. Była piękna, słoneczna pogoda, więc postanowiłam zabrać dzieciaki na spacer. Spakowałam jabłuszka, banany, soczki i...aparat. Dzieci też wypełniły swoje plecaczki. Tak przygotowani ruszyliśmy odkrywać nowe miejsca. I tak trafiliśmy tu...